4 minutowy teledysk , który został nagrany w rzeczywistym czasie w 4.2 sekundy. Nic sadystycznego , ale wykonanie przednie chociaż muzyka dupy nie urywa.
Panie, Panowie, przed Wami najgenialniejszy i najoryginalniejszy teledysk jaki zobaczycie w tym roku. Może nie ma tu sadyzmu ale za to pełno iluzji optycznych - "The Writings on the Wall" gości z OK GO (jeśli ktoś nie lubi takiej muzy oglądajcie bez głośników, efekty wizualne są super):